Do tego tak Ci pilno? :DPrzyjdzie na pewno i na pewno pójdzie. :)
Najpilniej mi do Vivaldiego.Róże kwitną podobno?Niedźwiedzie pewnie już śpiące.No tak, ale zima w mieście, bexa spieszona...
Lubię Vivaldiego, chociaż mnie "jedynka" kiedyś prawie na śmierć zakatowała "Czterema porami" :)
Mnie też. Ale potem go polubiłam. I tak mi zostanie, mam nadzieję.
:)
:D
Vivaldi, jak wielu innych mistrzów chyba nigdy mnie zamęczy, jesień póki co piękna , do zimy blisko, a mnie już do wiosny tęskno:)))i podziwiam wirtuozerię z nutek przekazaną
Do tego tak Ci pilno? :D
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie na pewno i na pewno pójdzie. :)
Najpilniej mi do Vivaldiego.
OdpowiedzUsuńRóże kwitną podobno?
Niedźwiedzie pewnie już śpiące.
No tak, ale zima w mieście, bexa spieszona...
Lubię Vivaldiego, chociaż mnie "jedynka" kiedyś prawie na śmierć zakatowała "Czterema porami" :)
OdpowiedzUsuńMnie też. Ale potem go polubiłam. I tak mi zostanie, mam nadzieję.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:D
OdpowiedzUsuńVivaldi, jak wielu innych mistrzów chyba nigdy mnie zamęczy,
OdpowiedzUsuńjesień póki co piękna , do zimy blisko,
a mnie już do wiosny tęskno:)))
i podziwiam wirtuozerię z nutek przekazaną