No tak... balony sypią się z nieba, to już jesień całą gębą ;)
Ot, co znaczy odmienność perspektyw.(nic może, poza nią?)Według mnie one się raczej wzbijają.
Prędzej czy później znajdą się na ziemi... jak liście wirujące na jesiennym wietrze ;)
I jeszcze więcej balonów. I Nena.
No tak... balony sypią się z nieba, to już jesień całą gębą ;)
OdpowiedzUsuńOt, co znaczy odmienność perspektyw.
OdpowiedzUsuń(nic może, poza nią?)
Według mnie one się raczej wzbijają.
Prędzej czy później znajdą się na ziemi... jak liście wirujące na jesiennym wietrze ;)
OdpowiedzUsuńI jeszcze więcej balonów. I Nena.
OdpowiedzUsuń