I nowy wpis.
A w nim...
Materiał do refleksji.
Nawiązujący do ostatnich komentarzy.
Refleksja zaś do czego nawiąże...
A bo to wiadomo?
http://pt.wikipedia.org/wiki/Ficheiro:Cristoredentorurca.JPG
http://cs.wikipedia.org/wiki/Soubor:Afghanistan_Statua_di_Budda_1.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/File:BigBuddha.jpg
http://cs.wikipedia.org/wiki/Soubor:Afghanistan_Statua_di_Budda_1.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/File:BigBuddha.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Dean_Franklin_-_06.04.03_Mount_Rushmore_Monument_%28by-sa%29-3_new.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Amundsen-Scott_marsstation_ray_h_edit.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/File:07._Camel_Profile,_near_Silverton,_NSW,_07.07.2007.jpg
Wielbłąd to ja, że tak powiem.
Odstępy i wielkość czcionki Blogger.
Człowiek potrafi stworzyć wielkie dzielo , ale ten sam czlowiek potrafi zniszczyc wszystko. Wielbłąd dźwiga przez całe zycie garb, nam często przypada dźwiganie ciężaru naszej ludzkiej bezmyślności.
OdpowiedzUsuńEee, nie, takiego zwierzaka nie ma, to tylko nasza wyobraźnia :D
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że nie ma. Takie zwierzęta tylko w lesie :D.
OdpowiedzUsuńJeszcze jedno dziwne zjawisko. Ten wielbłąd je może obejrzy?
OdpowiedzUsuńCo ma obejrzeć, jak będzie ciemnica? :D
OdpowiedzUsuńNie chcę nic mówić, ale ciemnica to już jest.
OdpowiedzUsuńNo i tam dopiero się człowiek naogląda. A co dopiero wielbłąd :D.
Linkowane kolejno, posągi Buddy znikają.
OdpowiedzUsuńBłąd 404.
Oglądać daje się tylko ten, którego już nie ma.
Na zdjęciu jeszcze jest, jak najbardziej, w dodatku poddawany zabiegom konserwatorskim.
...ten wielbład może obejrzy
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem, to po tych antypodach te dziwne zwierzaki biegają, podobnie jak i wiele innych mało prawdopodobnych zwierzaków, z tym, że te są tam jakby na razie mało szkodliwe :)
OdpowiedzUsuńMonumenty upamiętniające dzieje ludzkości;
OdpowiedzUsuńw naszych Tatrach krzyż na Giewoncie powinien pozostać jedynym znakiem rozpoznawalnym i niepotrzebnie wg mnie stawiane są pomniejsze na niższych szczytach.
BeLu , wyburzony monument Buddy przywołał mi, nie tak dawno poczytane materiały o dziesiątkach lat pracy nad
pomnikiem Szalonego Konia .
Nie podoba mi się ingerencja ludzi w ich naturalne środowisko ! . Ta cześć oddana rdzennemu wojownikowi zamieniła się w komercję i zarabianie kasy na turystyce.
Oby w Polsce do takich pomysłów nie doszło.
A w Himalajach na razie bez zmian.
OdpowiedzUsuńwielbłądy są fajne oczywiście zaraz po żyrafach, no i może po zebrach... :)
OdpowiedzUsuń