wtorek, 28 lutego 2012

amani na uhuru

bexa, która lubi nadążać za biegiem (słowo użyte co najmniej po dwakroć nieprzypadkowo) wydarzeń, 
chociaż rzadko jej się to udaje, zorganizowała sama dla siebie przyspieszony kurs języka suahili.
Na poziomie...
Nie podstawowym nawet.
Ot, wystarczającym do uznania, że słowa amani na uhuru znaczą pokój i wolność.
Pochodzą z pierwszej zwrotki kenijskiego hymnu narodowego.
Gdyby ktoś chciał dołączyć, to Kenijczycy będą dzisiaj zbiorowo wykonywać ten utwór.
0 13:00. Jeśli czasu wschodnioafrykańskiego, w bexymieście będzie 15:00.
Cały tekst niezawodny wujek G. znajdzie w ułamku sekundy.
: D

3 komentarze:

  1. St. Drepraku! Bardzo dziękuję za przekazanie
    wiadomości - Tobie za to, a Osobie, od której
    wiadomość pochodziła, dziękuję, że zadała sobie trud, żeby Cię o to przekazanie poprosić.
    Jak znam Anonimowego (hi, hi) Henryka, to
    niczego nie zauważył, tak się śpieszył, żeby stanąć na drodze między mną a kozim mleczkiem.
    Ale nie zdążył!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, literówkę zrobiłam najpierw, a potem ją przepatrzyłam, St. Dreptaku. Bardzo przepraszam!

    OdpowiedzUsuń
  3. suahili, język z odległego kontynentu, nie znam , nie nauczę się, dla mnie jest śpiewny jak ukraińskie Dumki
    wujek G nie przypomniał głosu, którego szukałam, ale to też piękne

    OdpowiedzUsuń